Chcesz kupić olej, ale nie wiesz, który będzie najlepszy? Czy wybrać rafinowany, czy nierafinowany? Co oznacza, że olej jest tłoczony na zimno? Na te i więcej pytań odpowiedź znajdziesz poniżej.
- Jaki olej wybrać?
- Jak powstają oleje?
- Olej tłoczony – co to znaczy?
- Olej tłoczony na zimno a rafinowany
- Olej tłoczony na zimno a rafinowany — zasadnicza różnica
- Rodzaje olejów tłoczonych na zimno
Jaki olej wybrać?
Oleje pełnią ważną rolę w diecie każdego z nas. Jednak nie jest to obojętne, który produkt się wybierze. Przede wszystkim istotne jest to, czy stawia się olej tłoczony na zimno, czy rafinowany. W obu przypadkach znajdziemy związki bioaktywne wpływające pozytywnie na nasz organizm. Mimo to warto wiedzieć, że oleje tłoczone na zimno zawierają większą ilość cennych NNKT niż te rafinowane. Właśnie dlatego, aby wzbogacić w nie swoją dietę, warto wybierać świadomie. Zdrowe, pełne smaku oleje tłoczone na zimno ze sklepu Spichlerz Zdrowia są naturalne i wartościowe. Warto stawiać właśnie na tego typu produkty, które są ekologiczne, mają także pozytywny wpływ na organizm. A co właściwie oznacza, że olej jest tłoczony na zimno?
Jak powstają oleje?
Oleje robi się z nasion roślin oleistych, czyli np. z rzepaku lub ze słonecznika. Bardzo ważne jest więc to, by były dobrej jakości. Nasiona powinny pochodzić ze sprawdzonych upraw, spełniać wysokie parametry jakościowe. Dzięki temu olej będzie miał przyjemny smak i zapach. Co więcej, dobre nasiona są gwarancją tego, że olej z nich tłoczony będzie miał cenne dla zdrowia kwasy tłuszczowe, witaminy, mikroelementy i inne. W oleju to właśnie ziarno jest najdroższym składnikiem.
Olej tłoczony – co to znaczy?
Oleje pozyskuje się poprzez tłoczenie. Stąd określenie, że olej jest z pierwszego tłoczenia. Ziarno poddawane jest prasie. Nacisk sprawia, że olej jest wytłoczony i cedzidłami odprowadzany do zbiornika określanego jako kaskada. To pozwala na zachowanie wszystkich składników mineralnych. Po chwilowym odstaniu olej tłoczony na zimno rozlewa się do opakowań. Trafia więc w bardzo krótkim czasie do odbiorców. Warto wiedzieć, że w butelkach może pojawić się zawiesina lub osad, które są naturalne i świadczą właśnie o tym, że najcenniejsze właściwości oleju zostały zachowane. Jest to tylko i wyłącznie zaleta olei nieoczyszczonych.
Olej tłoczony na zimno a rafinowany
Warto wiedzieć, że nie da się całego oleju wydobyć w sposób mechaniczny w procesie pojedynczego tłoczenia. Właśnie dlatego, aby zdobyć go nieco więcej, po pierwszym tłoczeniu makuch poddaje się procesowi ekstrakcji. Dzięki temu ma się już nie tylko olej z pierwszego tłoczenia, ale i olej ekstrahowany. Oba składają się na tzw. olej surowy. Niestety w nim oprócz substancji o pozytywnym wpływie na zdrowie znajdują się również te, które mają negatywne działanie. Właśnie dlatego kolejnym krokiem jest oczyszczanie, które przebiega przez filtrowanie, wirowanie i rafinację. Bywa, że w celu pozbycia się z oleju substancji barwnych i zapachowych konieczne jest odkwaszanie, odbarwianie i odwonianie. Co więcej, mętne oleje trzeba jeszcze wymrozić. Zdarza się, że do olejów dodaje się substancje przeciwutleniające.
Olej tłoczony na zimno a rafinowany — zasadnicza różnica
Oleje powstają w różnych procesach obróbki nasion roślin oleistych. Przede wszystkim różnią się temperaturą. Oleje tłoczone na zimno pozyskuje się w znacznie niższej temperaturze niż oleje rafinowane, bo w wynoszącej ok. 40-50°C.
Rodzaje olejów tłoczonych na zimno
W zasadzie z każdej rośliny oleistej da się wytłoczyć olej, w tym również metodą na zimno. Zastosowanie olejów jest jednak zupełnie inne. Oleje tłoczone na zimno mają dość specyficzny smak i zapach. Neutralny będzie olej rzepakowy tłoczony na zimno. W kuchni sprawdzi się też olej słonecznikowy tłoczony na zimno. Dla zdrowia doskonałym wyborem będzie olej lniany i olej z czarnuszki tłoczony na zimno. O pozytywnym wpływie na urodę mówi się w przypadku oleju rycynowego i oleju kokosowego tłoczonego na zimno.
Pan na zdjęciu robi źle, na olejach tłoczonych na zimno nie wolno smażyć:] A tak serio to uwielbiam oleje na zimno, ale zawsze muszę mieć w domu dwa – jeden do sałatek, drugi do smażenia.
Do smażenia biorę obojętnie co, choć najbardziej lubię masło klarowane. Z kolei do sałatek tylko oleje tłoczone na zimno. One mają świetny smak! Sprawiają, że zupełnie inaczej smakują potrawy.
Ciekawe, nie wiedziałem, że taki prosty technologicznie sposób jest wykorzystywany do tłoczenia olejów. To jednak prawda, że w prostocie siła 🙂
Oleje zawierają w sobie niesamowite bogactwo składników dobrych dla naszego zdrowia. Osobiście stosuję w kuchni olej z czarnuszki, lniany i oliwę.